Malowanie rzęs wraz z użyciem tajemnego narzędzia, jakim jest zalotka, zajmuje mi około 2 minut. Zakładając, że bym to robiła codziennie przez 2 miesiące, to mamy 2 godziny zajmowania się rzęsami. Nie lepiej poświęcić prawie połowę mniej na zabieg w przyjemnej, relaksującej atmosferze?